Altavilla Milicia: Znaleźliśmy dla Ciebie 1 hotel

Informacje dotyczące weryfikacji opinii
Sortuj według

Torre Normanna Ocena: 3/5 Włochy, Sycylia, Altavilla Milicia

Ocena 3,5 / 5
Torre Normanna opinie

Świetny (oceniony przez 17 osób)

Zakwaterowanie 3,3 / 5

Wyżywienie 3,8 / 5

Okolica 3,6 / 5

Cena 3,4 / 5

Bajkowe położenie z zapierającymi dech widokami Obsługa i animacje na najwyższym poziomie Smaczne posiłki z elementami regionalnych potraw Prywatna plaża w zatoczce

Luděk K.

Ocena 2,7 / 5

Niezweryfikowana opinia Data pobytu 22.9. - 29.9.2023 Oceniono: Październik 2023

Ładne, romantyczne miejsce, pokoje patrz poniżej, ogromna różnica w nastawieniu personelu między turystami z CZ i turystami z Włoch pod względem jedzenia, nastawienia itp. Nie rozumiem, jak można demontować wyposażenie hotelu przed wyjazdem turystów

Ładne, romantyczne miejsce, pokoje patrz poniżej, ogromna różnica w nastawieniu personelu między turystami z CZ i turystami z Włoch pod względem jedzenia, nastawienia itp. Nie rozumiem, jak można demontować wyposażenie hotelu przed wyjazdem turystów

Zakwaterowanie 2,5 / 5

Wyżywienie 1,5 / 5

Okolica 4,0 / 5

Cena 2,5 / 5

Zakwaterowanie
Hotelu lub najlepsze pokoje już dawno są najlepsze, zdecydowanie przydałaby się zmiana

Wyżywienie
Jedzenie marne, podobnie jak śniadania, obiadokolacja trochę lepsza, ale to naprawdę żadna chwała. Kiełbaski na śniadanie, które leżały tam od tygodnia, naprawdę nie były miłe dla oka. Mało warzyw, mało owoców, mało ryb naprawdę zaskoczyło mnie na południu Włoch o tej porze roku. Jeśli ktoś jechał na wycieczkę, zaopatrzenia prawie nie było, tylko słodycze (biedni diabetycy), ekspres do kawy nie działał, więc ani herbaty, ani kawy, a dodam tylko, że chociaż zgodnie z instrukcją, restauracja powinna być otwarta na śniadanie o 5:30, nie było jeszcze o 5:40 dopiero po mojej interwencji w recepcji obsługa zaczęła rozmawiać. Jeśli chcieliśmy drinka lub bufet, znowu problem. Gdyby tak było, tylko znudzony i powolny personel.

Obsługa w hotelu
Odbiór w porządku, animatorzy to wyraźny wyjątek, obsługa w restauracji totalnie znudzona, która powoli wypędzała nas z restauracji przed 21:30.

Plaża
Plaża jest w porządku, dojście jest w porządku, jeśli ratownik nie chciał nic robić, po prostu wywiesił flagę zakazu wstępu i wyszedł. . . .

Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate

Klára K.

Ocena 1,0 / 5

Niezweryfikowana opinia Data pobytu 21.7. - 4.8.2023 Oceniono: Sierpień 2023

Niestety nigdy więcej.. Hotel to duży kompleks, który niestety jest wykorzystany tylko w 10%. Pozostała część kompleksu jest zarośnięta, zaniedbana i grozi upadek. Dużo niewykorzystanej przestrzeni. Wygląda na to, że został otwarty tylko tymczasowo na okres próbny. Z hotelu korzystają głównie Włosi, więc nie należy spodziewać się zainteresowania nimi innymi narodowościami. W hotelu w recepcji i w ogóle ze wszystkimi pracownikami trudno porozumieć się po angielsku. Animator, który przyszedł do nas wieczorem w trakcie programu i od razu zorientował się, że mówimy tylko po angielsku, odwrócił się na pięcie i wyszedł. Cały personel hotelu jest nieprzyjazny, arogancki, niepomocny i niechętny. Jeśli winda nie uruchomi się – morze na Ciebie nie czeka. Będziesz musiał tylko pobawić się przy basenie. Nie pozwalali nam wyjść w morze przez jakieś dwa, trzy dni. Następnego dnia uruchomiono wyciągi, zjechaliśmy na plażę nad morze, ale kąpiel była zabroniona. Nie pozwolili nam nawet zmoknąć po kostki. Vyltah często utknie. Najbliższa miejscowość, w której można zrobić drobne zakupy, oddalona jest o około 3 km. Można tam dojechać transportem „shuttle”, który trzeba zamówić dzień wcześniej na daną godzinę (tam i z powrotem). Nigdy nie jest na czas. Opóźnienia wynoszą również +30 min.

Niestety nigdy więcej.. Hotel to duży kompleks, który niestety jest wykorzystany tylko w 10%. Pozostała część kompleksu jest zarośnięta, zaniedbana i grozi upadek. Dużo niewykorzystanej przestrzeni. Wygląda na to, że został otwarty tylko tymczasowo na okres próbny. Z hotelu korzystają głównie Włosi, więc nie należy spodziewać się zainteresowania nimi innymi narodowościami. W hotelu w recepcji i w ogóle ze wszystkimi pracownikami trudno porozumieć się po angielsku. Animator, który przyszedł do nas wieczorem w trakcie programu i od razu zorientował się, że mówimy tylko po angielsku, odwrócił się na pięcie i wyszedł. Cały personel hotelu jest nieprzyjazny, arogancki, niepomocny i niechętny. Jeśli winda nie uruchomi się – morze na Ciebie nie czeka. Będziesz musiał tylko pobawić się przy basenie. Nie pozwalali nam wyjść w morze przez jakieś dwa, trzy dni. Następnego dnia uruchomiono wyciągi, zjechaliśmy na plażę nad morze, ale kąpiel była zabroniona. Nie pozwolili nam nawet zmoknąć po kostki. Vyltah często utknie. Najbliższa miejscowość, w której można zrobić drobne zakupy, oddalona jest o około 3 km. Można tam dojechać transportem „shuttle”, który trzeba zamówić dzień wcześniej na daną godzinę (tam i z powrotem). Nigdy nie jest na czas. Opóźnienia wynoszą również +30 min.

Zakwaterowanie 0,5 / 5

Wyżywienie 2,0 / 5

Okolica 0,5 / 5

Cena 1,0 / 5

Zakwaterowanie
Pokoje są w stylu tetro. Światła, lodówka i klimatyzacja nie działają. Przepalanie bezpieczników przy jednoczesnym włączeniu wielu świateł i suszarki do włosów. W pokojach na parterze nieestetyczny dywan, który sprzątaczka wycierała tylko raz na 14 dni. Codziennie zmieniają ręczniki w łazience na czyste, to duży plus. Z pokoju można wyjść na balkon, ale nie ma tam poręczy. Dzięki temu w jednym kroku możesz dotrzeć do swoich sąsiadów. Nasze pokoje wychodziły bezpośrednio na główną bramę, więc nie było prywatności.

Wyżywienie
Śniadanie jest w formie bufetu. Dość duży wybór, codziennie to samo. Kolacje są półbufetowe. Większe, gorące posiłki (makaron, mięso,...) podawane są przez personel. Dzięki temu tworzy się tam ogromna kolejka, w której stoi się 10 minut lub dłużej, zupełnie jak w szkolnej stołówce.

Plaża
Do plaży można dostać się windą, a następnie nieestetycznie długim tunelem. Wyjdziesz na prywatną kamienistą plażę. Wszystkie leżaki są plastikowe - bardzo twarde. Na plaży nie można kupić przekąsek ani napojów. Morze jest czyste, przejrzyste. Jak na snorkeling to niewiele, w wodzie nie znajdziesz nic poza kilkoma glonami i dużą rurą podwodną.. W weekendy kotwiczą tu Włosi z jachtami i plaża jest generalnie bardziej zatłoczona niż w tygodniu.

Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate

od 3 029 za os.