Opinie Klientów (8)
Znasz ten hotel? Podziel się opinią!
-
Średnio
Cześć wspólna ok.
Pokoje słabe. Wymagają remontu - odchodzące listwy, grzyb na silikonach, skrzypiące drzwi, wyrobione szuflady i fronty od szafy. W trakcie tyg pobytu znalazłem 5 karaluchów. Często smierdzialo z kanalizacji.
Bardzo duża loteria w kwestii otrzymanego pokoju. Można dostać jasnyz widokiem na ocean lub ciemny w przyziemiu z widokiem na konary drzew. -
Świetny hotel, serdeczna obsługa i animacja, wspaniałe pokazy wieczorne, opieka nad dziećmi
Hotel nie jest nowy, ale został bardzo fajnie wyremontowany. Ogromny ogród z widokiem na ocean. Można leżeć na leżaku nie wychodząc z hotelu i patrzeć na bezkres oceanu.W zasadzie jego położenie to zwrócenie 3 budynków w stronę morza. Wyjście na dziką , kamienistą plażę prosto z hotelu przez furtkę.Alenawet na tej plaży bez serwisu jest prysznic do opłukania się ze słonej wody. Polecamy kąpiel w tej dzikiej zatoczce, ilość ryb jedzących banany z reki...coś niesamowitego, jakie tam pływają, woda czysta. Trzeba tylko zabrać buty do kamieni. Wszystko czego brakuje kupicie na miejscu, jest sklepik w hotelu, a obok kilka sklepików, wypożyczalni aut i klinik medycznych.My mieliśmy ALL inclusive i niczego nam nie brakowało. Dystrybutory z wodą, kawą i herbatą w hotelu do całodobowej dyspozycji, w pokoju z dopłatą (bo za wyższy standard dopłaciliśmy) czajnik kawa, herbata, lodówka. Hotel nie jest nowy ale przestronny.Pomimo pełnego obłożenia w sierpniu nie czuje się tłumów.Każdy znajdzie swoje miejsce, albo nad basenami (są 2 duże i jeden malutki z "grzybkiem " dla maluszków.Animacje już od godz.10.00 do 23.00. Codziennie wspaniałe pokazy:iluzjonistyczne, cyrkowe, tańca, tanga i to takie, na jakie musisz pójść do cyrku albo teatru. Dla dzieci Barci disco codziennie, klubik dla dzieci. Animatorzy bawią i prowadzą różne zajęcia (warunek to znajomość angielskiego, hiszpańskiego lub francuskiego), nudy tam nie zaznasz, nawet kapele na żywo grają . All inclusive nie jest do przejedzenia, codziennie jedzenie się trochę zmienia, w zależności od narodowości gości, mnóstwo owoców, przekąsek, drinków, napoje w automatach , zdrowe soki wyciskane, wody z owocami, ciasta, lody (mniam), jogurty, 10 gatunków mleka, płatków śniadaniowych, nawet mikrofala do podgrzewania jedzenia i strefa dla maluchów. Obsługa miła, serdeczna. Śniadanie do g.10.30 (w sierpniu) .Polecamy wybrać się do centrum wieczorkiem, mnóstwo knajpek i sklepików. Codziennie jeździ i wraca bezpłatny autobus na plaże z serwisem płatnym (, 4 Euro d szt, czyli parasol i 2 leżaki 12 euro), chyba że położycie się na plaży na własnym pledzie (też polecamy bo piaseczek jest mięciutki). Wspaniałe fale choć w sierpniu były glony, długie i niefajnie na brzegu się stało po pas w nich, ale głębiej były wspaniałe fale na deskę i ciepła woda w oceanie. Autobus kursuje cały dzień, poza tym miejskie autobusy też fajnie można wybrać się do innej miejsowosći.My byliśmy w Accerife. Z lotniska do hotelu jest ok.20 minut. Jedyne co nam się nie podobało to fakt,że obsługa hotelu nie ustawiał leżaków i parasoli sama nad basenem, ale już od g.6.00 goście sami się tam "panoszyli", nie dając pospać innym, suwajac te leżaki i parasole. I to było wkurzające, bo o.g. 10.00 nie było miejsca bo wszystkie porezerwowane, a często puste stały do wieczora.W innych hotelach jest tak,że obsługa sama ustawia leżaki tak by jak najwięcej pomieścić i nie ma możliwości zajmowania bo ratownik zabiera ręczniki i udostępnia miejsce temu kto obecnie przyszedł na basen. I MOŻE by tutaj też to rozwiązano bo nie przystoi by w 4,5* hotelu goście sami leżaki ustawiali nad basenem. Poza tym wszystko było ok.niestety innej narodowości goście nie potrafili nawet kupka plastikowego wyrzucić po sobie, wszystko zostawało pod leżakami, a potem było w basenie, choć ten sprzątany codziennie i myte płytki wokół i tak po nocnych libacjach ..rano były brudne. My mieliśmy pokój na 2gim piętrze, w budynku głównym nad basenem i nie było cicho. Angielscy goście pijacy i balujący do rana, drący się po nocy ..nie było to fajne. Także jeśli liczycie na sen to nie w tym hotelu, chyba ,ze dostaniecie pokój w budynku najdalej od basenu, ale wtedy daleko do baru, restauracji i z widokiem bocznym na morze. Ogólnie polecamy ten hotel., pokój był codziennie sprzątany, ręczniki wymieniane, na basen są ręczniki z kaucją do pobrania w recepcji. Spędziliśmy tam 2 tygodnie i nie nudziliśmy się. Dla dzieci jest klubik, wieczorne disco i animatorki fajne. Dwa duze baseny, jeden z podgrzewaną wodą, malutki dla maluszków. -
Wrócimy tam jeszcze....
Ogólne wrażenie hotelu bardzo pozytywne.Hotel jest nowoczesny,czysty, wokół bardzo zadbane otoczenie.Jedzenie urozmaicone, każdy znajdzie coś co lubi.Wszystko zgodnie z opisem-z pewnością wrócimy tam jeszcze.Hotel godny polecenia zarówno dla rodzin z małymi dziećmi , a także dla osób pragnących odpocząć....Polecam.... -
Super wypoczynek
Bardzo udany pobyt. Okolica piękna . Bardzo dobra baza wypadowa (wszędzie blisko).Sam hotel może nie najnowszy , wymagający małej kosmetyki , ale za to pokoje sprzątane codziennie , obsługa przesympatyczna , starająca się umilić pobyt wypoczywającym. Woda w basenie podgrzewana. Wycieczki z Itaki z takniewielką różnicą cenową w/s biur lokalnych , że nie warto zawracać sobie głowy a atutem jest polskojęzyczny przewodnik. Warto poruszać się taxi, do centrum Costa Tequise jedyne 3,80 EUR do centrum stolicy Arrecife 8-9 EUR. Opcja All a zwłaszcza jedzenie w porównaniu np. do wysp greckich (byliśmy na czterech) to jak porównanie Mercedesa z Matizem. Woda w oceanie w marcu dla kobiet za zimna , natomiast ja pływałem i nie zmarzłem. Warto zabrać ze sobą mocniejsze filtry , słońce i wiatr operują niesamowicie (przez tydzień zszedł mi 3 razy naskórek z czoła i nosa pomimo stosowania kremów itp. )natomiast na wieczory przydaje się cieplejsza bluza. Patrząc na ilość atrakcji , miejsc do zobaczenia uważam , że tydzień to troszeczkę za mało. -
wszystko super polecam z czystym sumieniem
Jedzenie, pokoje, rozrywka i baseny wszystko ok. -
Bardzo udane wakacje.
Hotel spełnił nasze oczekiwania. Spędziliśmy w nim dwa cudowne tygodnie. Miła obsługa, czyste, codziennie sprzątane pokoje, bardzo bogata oferta w opcji all inclusive, codzienne animacje, wspaniały klimat Lanzarote, to tylko niewielka część z wielu rzeczy, które sprawiły, że pobyt tam będziemy jeszczedługo i mile wspominać. -
Rewelacyjne wczasy w tym hotelu
Byliśmy bardzo zadowoleni z żoną z pobytu. 2 baseny, 1 podgrzewany, hotel bardzo duży, ładny, zadbany, wspaniały widok na ocean, opcja all inclusive na bogato, duży wybór alkoholi. Kuchnia smaczna, bardzo duży wybór, dużo owoców morza, ryb, mięs, wieczory tematyczne, animatorzy bardzo fajni. Jedyny minusjak na większości Lanzarote zauważyliśmy to wszędzie English breakfast do oporu, a za mało kuchni hiszpańskiej. I do centrum Costa Teguise ok 4 km czyli 40 min piechotą a nie 2 km jak podaje sprzedawca :) Obsługa pomocna, pokój sprzątany codziennie. -
Bardzo fajny hotel dla niewymagających luksusu 5*hotelu
Miejsce naprawdę godne polecenia. Po przyjeździe na miejsce nie byliśmy zawiedzeni, hotel był taki jak na zdjęciach.
Uprzejma obsługa, chętna do pomocy. Pokój przestronny, dobrze zagospodarowane miejsce. Codziennie sprzątany. Ogólnie w hotelu również względnie czysto. Widać, że hotel jest całyczas "odświeżany". W trakcie naszego pobytu trwał remont boisk i malowane były np. poręcze od schodów. Nie było to jednak uciążliwe.
Jedzenie smaczne, dosyć urozmaicone. Generalnie każdy (kto nie będzie wybitnie wybredny) znajdzie coś dla siebie. Nam bardzo smakowały pizze robione na miejscu i pyszne żółte sery. Raz na pobyt, w cenie, można wybrać się do restauracji a-la-carte. Serwują tam bardzo smaczne dania. Obsługa restauracji i bufetu miła, choć niektórzy chodzili dzień w dzień naburmuszeni. A i zdarzały się narzekania pod nosem, m.in. na polaków. Dodatkowo obsługa mogłaby zwracać większą uwagę na koty wchodzącevna stoły i wyjadające resztki jedzenia z talerzy na zewnętrznej części restauracji.
Basen nie był bardzo duży, ale posiedzieć przy nim można. Jeden z podrzewaną wodą, drugi z zimną. Wokół basenu względnie czysto. Był również basenik dla dzieci, ale nie oceniam go - nie korzystalismy z niego :) Byliśmy na początku października, nie było ogromu turystów, wię udało nam się znaleźć wolne leżaki obok siebie, ale "rezerwowanie" ich niestety było normą. W trakcie tygodniowego pobytu raz na stołach pojawiła się kartka z prośbą o nierezerwowanie leżaków.
Zatoczka przy hotelu mała, ale bardzo urokliwa. Do snorklingu czy kąpieli w oceanie idealna.
Do centrum miasta trzeba było kawałek przejść, ale dla bardziej leniwych zaraz spod hotelu kursował autobus i za niecałe 3 euro od osoby można było podjechać do centrum. Lokalizacja hotelu jest bardzo dobra dla osób ceniących sobie brak tłumów z okolicznych hoteli, ciszę i spokój. Odradzam osobom chcącym mieć bardzo blisko do okolicznych knajpek i barów - do tych trzeba kawałek przejść lub podjechać.
Dodatkowo, rezydentka z Rainbow, Pani Olga, bardzo miła i pomocna. Choć fajnie by było jakby była w stanie udzielać również praktycznych informacji odnośnie pobliskich atrakcji, jak np. lokalizacja cyklicznego targu w centrum Costa Teguise. Niemniej jednak była pomocna :)
Wycieczki fakultatywne - całkiem fajny wybór, choć nie pozwalają na zobaczenie wszystkich atrakcji wyspy. Jeśli ktoś chce zobaczyć dużo, to warto również pożyczyć auto i samemu pozwiedzać wyspę. Odległości nie są duże, benzyna względnie tania (ok 0,85-0,90 euro / litr), a wypożyczenie samochodu to koszt ok 30-40euro/dzień.