Ogólnie jesteśmy zadowolone z wycieczki i chętnie byśmy to powtórzyły. Obchodzimy okrągłe urodziny w tym roku; nie obrazimy się na powtórkę podróży, aby jeszcze pozwiedzać pobliższe tereny:) Jeśli chodzi o hotel - jest umieszczony trochę z dala od większej, portowej miejscowości Kassiopi - pięknie położnej nad morzem, do której można się przejść spacerem przy dość ruchliwej ulicy (zajmuje to około 20 minut). Ja raczej nie polecałabym go rodzinom z dziećmi, które planują spacery na plaże (ale to raczej wyjątek, zazwyczaj rodziny z małymi dziećmi zostają w obiekcie hotelowym), ze względu na usytuowanie hotelu - z dość stromym zejściem na najbliższą plażę i duże odległości do pokonania pieszo po wzgórkach. W Kassiopi znajduje się zamek (podobno odnowiony z dotacji unijnych pod koniec 2022), z którego pięknie widać miasteczko z linią brzegową Albanii - w załączniku zdjęcie. Załączam też inne zdjęcia, miłego oglądania.
Zakwaterowanie
Zostałyśmy zakwaterowane w przestronnym pokoju, na oko tak z 30 metrów kwadratowych z tarasem z widokiem na kwitnące azalie i inne kwiaty, których nazw nie znam :) Pokój na początku pachniał/ śmierdział stęchlizną, ale po wywietrzeniu było ok. Łóżka nawet wygodne, pościel wymieniana zgodnie z informacją - co 2 dni tak samo jak ręczniki.
Wyżywienie
Ogólnie smaczne posiłki: na śniadania zawsze to samo - każdy znalazł coś dla siebie. Lunch i kolacja - jedzenie się zmieniało, wydaje mi się, że też każdy coś mógł znaleźć coś dla siebie. Czasem coś jednak znalazły się skuchy - na przykład nieświeże pomidory w sałatce, stara feta. Ale ogólnie smaczne. Plus ciasta ...praktycznie codziennie inne. Jedzenie można spożywać również na zewnątrz, na tarasie; trzeba się jednak liczyć z tym, że kot chętnie się przyłączy do śniadania i grzecznie poprosi o coś na ząb.
Obsługa w hotelu
Hotel oferuje usługi, z których nie zdążyłyśmy w pełni skorzystać. Zacznijmy od busika, który może nas zawieść za kilka/ kilkanaście euro do pobliskich plaż/ miejscowości/ stolicy wyspy. Codziennie były jakieś animacje; raz był pokaz tradycyjnych greckich tańców, potem kilka dni bingo (chyba pod Anglików, których było w hotelu mnóstwo), śpiewali też Grecy ( jeden grał na jakimś instrumencie strunowym) i było miło. Inne usługi - na terenie hotelu jest kort tenisowy, siłownia, baseny. A i żółwie :-) Spodziewałyśmy się jakiś żółwi ninja, ale one chyba nie podrosły jeszcze...jest mały wydzielony teren na wzgórku dla nich i tam sobie przebywają.
Plaża
Jeśli chodzi o plaże - jest w czym wybierać; z hotelu pieszo w około 5 minut można dostać się na najbliższą żwirowo- kamienistą plażę Kogevina beach (po dość stromym zejściu), a w około 20 minut - na kamienistą Avlaki beach. Po dotarciu do Kassiopi, w około 25 minut - można dostać się na "Main beach" - wąską żwirową plażę z płytkim wejściem do morza i pięknym widokiem na wybrzeże Albanii. Lub, idąc dalej od portu na kamieniste plaże Kanoni beach lub Piptios usytuowane w zatoczkach z łagodnym zejściem do morza, zazwyczaj z dużą ilością turystów. Polecamy zakładanie butów do wody jeśli zamierzacie korzystać z uroków żwirowych/ kamienistych plaży. Jeśli ktoś szuka piaszczystej - z hotelu jeździ busik (opłata 5€ za tą i z powrotem) na szeroką i długą plażę Kalamaki, po stromym zejściu z ulicy - zejście do wody jest baaardzo płytkie, można iść około 500 metrów w wodzie, żeby zanurzyć się do pasa.