Royal Andilana Resort & Spa Ocena: 0/5 Madagaskar, Nosy Be
Petr D.
Niezweryfikowana opinia Data pobytu 27.12. - 4.1.2024 Oceniono: Marzec 2024
Madagaskar - Nosy Be, to wspaniałe miejsce na wakacje. Bardzo sympatyczni ludzie, piękna przyroda i urocze zwierzęta. Pomimo panującej wszędzie biedy, mieszkańcy wyspy są mili i uśmiechnięci. Nigdzie nie czuliśmy się tak prześladowani jak w innych częściach Afryki.
Madagaskar - Nosy Be, to wspaniałe miejsce na wakacje. Bardzo sympatyczni ludzie, piękna przyroda i urocze zwierzęta. Pomimo panującej wszędzie biedy, mieszkańcy wyspy są mili i uśmiechnięci. Nigdzie nie czuliśmy się tak prześladowani jak w innych częściach Afryki.
Zakwaterowanie
Zakwaterowanie było bardzo wysokiej jakości, czyste i wygodne. Codzienna obsługa zawsze o wszystko dbała.
Wyżywienie
Zawsze możesz wybrać jedzenie według własnego gustu. Jako że cierpię na nietolerancję pokarmową na gluten i jod, niestety nie udało mi się skosztować wszystkiego, ale Twoje wyglądało kusząco i świeżo.
Obsługa w hotelu
Usługi hotelowe na najwyższym poziomie.
Plaża
Czysta, bezpieczna plaża.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Alžběta S.
Niezweryfikowana opinia Data pobytu 6.12. - 14.12.2023 Oceniono: Styczeń 2024
Pomijając problemy zdrowotne całej rodziny (i większości pasażerów całego samolotu) były to wspaniałe wakacje, głównie dzięki wspaniałym wycieczkom. Za oferowaną cenę trzeba pamiętać, że wygodny bezpośredni lot zajmuje 10 godzin, a poza tym bardzo trudno jest dostać się na Madagaskar. Świetne dla turystów, nie dla plażowiczów, którzy nie wychodzą z kurortu, po to są te destynacje :) Byliśmy z naszymi dziećmi 11 i 5 lat, które są przyzwyczajone do podróży kilka razy w roku, także egzotycznych i Nie zabrałbym ich ponownie na Madagaskar, nawet gdyby miały to być miłe wakacje. Problemy jelitowe jak nigdzie indziej, ból głowy, setki komarów (które nigdzie indziej mnie nie atakują, ale tutaj przede wszystkim atakowały mnie nawet przez największą dziurę w lesie), wymioty, zapalenie ucha środkowego i inne – na szczęście spotkaliśmy tylko jednego ułamek tego, ale słuchanie innych podróżników na lotnisku było prawdziwym przeżyciem :( Wzięliśmy 4 wycieczki z miejscowymi z plaży, prywatną łodzią. Ceny niższe niż z CK. To był raj. Nosy Iranja to zdecydowanie MUSISZ ZOBACZYĆ. Nosy Fanihy niedaleko hotelu też było niesamowitym widowiskiem.Wyspę mieliśmy dla siebie, a tylu muszli nigdzie nie widziałem.Wyspa Lemur była idealna, a Nosy Tanikely ze swoim podwodnym parkiem narodowym zachwyci nawet najbardziej wymagający snorkelerzy. Na Madagaskarze każdy oczekuje „napiwku" za wszystko. Pierwsze zdanie od miejscowych w Czechach usłyszeliśmy od razu przy kontroli paszportowej na lotnisku - pan poprosił o łapówkę. Nie daliśmy i od razu przeszliśmy dokładne sprawdzenie walizek.Wszędzie są małe dzieci żądne słodyczy, my zabraliśmy jedną torebkę i to nie wystarczy.Doskonałą pamiątką jest lokalna doskonała wanilia, można kupić opakowanie.
Pomijając problemy zdrowotne całej rodziny (i większości pasażerów całego samolotu) były to wspaniałe wakacje, głównie dzięki wspaniałym wycieczkom. Za oferowaną cenę trzeba pamiętać, że wygodny bezpośredni lot zajmuje 10 godzin, a poza tym bardzo trudno jest dostać się na Madagaskar. Świetne dla turystów, nie dla plażowiczów, którzy nie wychodzą z kurortu, po to są te destynacje :) Byliśmy z naszymi dziećmi 11 i 5 lat, które są przyzwyczajone do podróży kilka razy w roku, także egzotycznych i Nie zabrałbym ich ponownie na Madagaskar, nawet gdyby miały to być miłe wakacje. Problemy jelitowe jak nigdzie indziej, ból głowy, setki komarów (które nigdzie indziej mnie nie atakują, ale tutaj przede wszystkim atakowały mnie nawet przez największą dziurę w lesie), wymioty, zapalenie ucha środkowego i inne – na szczęście spotkaliśmy tylko jednego ułamek tego, ale słuchanie innych podróżników na lotnisku było prawdziwym przeżyciem :( Wzięliśmy 4 wycieczki z miejscowymi z plaży, prywatną łodzią. Ceny niższe niż z CK. To był raj. Nosy Iranja to zdecydowanie MUSISZ ZOBACZYĆ. Nosy Fanihy niedaleko hotelu też było niesamowitym widowiskiem.Wyspę mieliśmy dla siebie, a tylu muszli nigdzie nie widziałem.Wyspa Lemur była idealna, a Nosy Tanikely ze swoim podwodnym parkiem narodowym zachwyci nawet najbardziej wymagający snorkelerzy. Na Madagaskarze każdy oczekuje „napiwku" za wszystko. Pierwsze zdanie od miejscowych w Czechach usłyszeliśmy od razu przy kontroli paszportowej na lotnisku - pan poprosił o łapówkę. Nie daliśmy i od razu przeszliśmy dokładne sprawdzenie walizek.Wszędzie są małe dzieci żądne słodyczy, my zabraliśmy jedną torebkę i to nie wystarczy.Doskonałą pamiątką jest lokalna doskonała wanilia, można kupić opakowanie.
Zakwaterowanie
Bardzo przestronne ładne i czyste pokoje, codzienne sprzątanie, bardzo wygodne łóżko. Duży prysznic dla całej rodziny :) i duży balkon. Nawet dostawki dla dzieci są świetne - pełnowymiarowe łóżko, na którym nawet dorosły może się dobrze wyspać. Codziennie woda butelkowana w lodówce. Dużym minusem była duża ilość komarów, które sprzątaczka przychodziła codziennie wieczorem spryskać, lecz było to nieskuteczne. Dopiero gdy poszłam pokazać moje niewiarygodnie obolałe nogi i błagałam o środek odstraszający pokój, mieliśmy spokój, przynajmniej w pokoju - ale następnego dnia musiałam spryskać pół gigantycznej butelki i to samo.
Wyżywienie
Zróżnicowane jedzenie również dla dzieci. Na śniadanie jajka na kilka sposobów, szynka, salami, owoce, warzywa, naleśniki... Obiady w stolicy. restauracja bufetowa lub a la carte na plaży. Poranne i popołudniowe przekąski na plaży - słone, słodkie, owocowe. Kolacja w restauracji głównej codziennie inna, duży wybór. Raz na pobyt bezpłatna kolacja a la carte na plaży. Mnóstwo ryb i owoców morza do wyboru. Do picia bezalkoholowe - woda butelkowana, soki, cola, sprite, tonik, mrożona herbata...., alkoholowe - wino (dobre białe, niezbyt dobre czerwone) i o dziwo piwo + miksery z lokalnym rumem. Inne napoje alkoholowe za dopłatą (klasyczne ceny jak w naszej restauracji - Aperol Spritz i podobne ok. 150 CZK, butelka Prosseco ok. 1000). Dostępny bar w holu, bar na plaży i bar przy basenie. Zanosi drinka na leżak na plaży.
Obsługa w hotelu
Całodniowy program animacyjny - rzutki, aqua aerobik, taniec, program wieczorny - głównie muzyka na żywo ze wspaniałymi piosenkarzami/zespołem. Bezpłatne kajaki, bezpłatna deska wiosłowa. Klub dziecięcy dla młodszych i starszych dzieci, obejmujący basen. Na plaży po obu stronach lokalne sklepy - wanilia, różne drewniane figurki, bransoletki, ubrania, obrazy... Masaże można zamówić w hotelu lub znacznie taniej na plaży u miejscowych (masaż godzinny za 10 USD, po prostu połóż się na piasku na macie :d)
Plaża
Plaża tuż przy hotelu jest piękna poza porą deszczową, w której byliśmy na wakacjach - a raczej na ich początku. Padało tylko w nocy, w dzień było pięknie. Ale na morzu hotel zrobił wiele. Błotnista woda z brudu, który zabrał ze sobą deszcz. Kawałek dalej woda była czystsza. Jednak od początku w ogóle nie jeździliśmy nad morze przez około 2 dni. Łodzią opłynęliśmy wybrzeże po prawie wszystkich oferowanych hotelach i nigdzie o tej porze nie było lepiej, wszędzie było coś. Tak jak pisałem na początku, pobyt w hotelu nie jest wakacjami, ale wypadem na okoliczne wyspy, gdzie woda jest piękna i krystalicznie czysta :) Na plaży mnóstwo bardzo wygodnych leżaków z materacami. Przy basenie jest też mnóstwo leżaków, tylko mniej wygodnych (bez materaca).
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
od 7 529 zł za os.