Bardzo przyjemny hotel z idealnym położeniem. Centrum SAN ANTONIA jest parę minut przyległym brzegiem.
Zakwaterowanie
Przestrzenne pokoje wyposażone w starohiszpańskim stylu. Codziennie sprzątano, wszędzie ładnie pachniało. Łazienka piękna i działająca, ręczniki zmieniane 2x do tygodnia. Duży balkon z widokiem na morze, lub na basen hotelowy w ogrodzie. Telewizor i sejf za opłatę.
Wyżywienie
Klasyka hiszpańska. Śniadanie: słonina, parówki, jajka, wędliny i sery, słodkie pieczywo, dżemy i napoje. Kolacja: bufet składający się z trzech głównych dań, mięso, ryba, makarowny i dużo sałatek jarzynowych. Oczywiście nie zabrakło deserów.
Obsługa w hotelu
Ogólne zadowolenie. Hotel ma wewnętrzny basen, nam również padał deszcze, więc chętnie skorzystaliśmy z niego. Tenis stołowy, siłownia, codzienne wieczorne programy animacyjne. Bar hotelowy ma także piękny taras.
Plaża
Całkiem mała, ale czysta woda. Leżaki za opłatę. Hotel jest prawie na plaży, dlatego można leżeć przy basenie a przez basen wewnętrzny można przejść do morza, które jest oddalone od hotelu tylko 30 metrów. Można pójść na piechotę na niedaleką plażę, która jest wokół całej zatoki. Polecam pojechać autobusem na bardziej oddalone plaże, ale piękniejsze, które są osadzone bardziej w przyrodzie.
Ogólne wrażenie
Optymalne dla tych, którzy nie lubią duży ruch. Zaletą jest, że wszystko jest blisko. Miasto, połączenia do wszystkich miejsc na wyspie a co główne, dużo urlopowej rozrywki.