Opinie Klientów (5)
Znasz ten hotel? Podziel się opinią!
-
This is Africa
Nam się udało, pokój w miarę ładny (sprzątany codziennie). Jedzenie jadalne, żadnych niespodzianek. Piękny ogród i niesamowita plaża :) Rezerwując wakacje w tym hotelu spodziewaliśmy się, że all inclusive jest tutaj rozumiane troszkę inaczej ale nie przeszkadzało nam to. Hotel położony w śród palm, ranowitał nas śpiew ptaków i Małpki które uwielbiają orzeszki ;) Gambia dopiero raczkuje, ale warto tutaj przyjechać zanim zrobią z tego pięknego kraju "drugi Egipt". Cudowni ludzie na każdym kroku i bardzo bezpiecznie. Warto skosztować owoców morza, które są tutaj naprawdę tanie i napić się palmowego wina ;) Na plażach Juice Man serwuje soki ze świeżych owoców w dobrej cenie, a szum oceanu pozwala nam się zrelaksować i naładować baterie :) W przyszłym roku wracamy tutaj z przyjaciółmi -
WARTO!!! WSPANIAŁY HOTEL!
Nie jest to hotel dla snobów, wymagających, ludzi z brakiem uczuć czy empatii, również nie mających pojęcia w jaki rejon chcą podróżować, czy odpoczywać to nie jest hotel" />Kochani właśnie wróciliśmy z Gambi miejscowość Bijilo Kololi hotel *** "Golden Beach" 16-31.12.2016 r. z grupą znajomych 5 osób.
Nie jest to hotel dla snobów, wymagających, ludzi z brakiem uczuć czy empatii, również nie mających pojęcia w jaki rejon chcą podróżować, czy odpoczywać to nie jest hotel5*.
Jeżeli ktokolwiek wybiera się w ten region powinien przeczytać wszystkie opinie i uśrednić je , przede wszystkim, kto i co pisze. Nasza opinia jest jak najbardziej obiektywna.
Najważniejsze, było czysto czasem ograniczenia w dostawie wody, 2 x nocą również brak dostawy energii elek. Jest to Afryka zachodnia zdawać sobie trzeba sprawę z zabezpieczenia, które każdy powinien posiadać. Co wieczór można spryskać pokój repelentami 50% nie mieliśmy komarów, czy innych owadów. Hotel jak na biuro podróży Rainbow rozczarowuje trochę, ale jest tam kameralnie miło, sympatycznie, obsługa kochana!.
Jedzenie jak na All Inclusive przede wszystkim ZDROWE !!! i bardzo SMACZNE ! My europejczycy jeden może żreć, aż mu tyłek pęknie jemy oczami nie dbając przy tym o zdrowie sylwetkę nie mając wiedzy
w odżywianiu się. Codziennie śniadania te same tzn; śniadanie ser żółty, szyneczka, przepyszne miejscowe świeże z piekarni bagietki, 2 rodzaje dżemów, płatki z mlekiem, kawa, herbata, owoce i każdy dzień do wyboru jajko gotowane lub omlet, jajecznica. Obiad spaghetti lub duża bagietka z mięskiem wołowym, czy owocami morza. Kolacja bardzo obfita każdy dzień inna zupa krem pyszne, pieczone ziemniaczki, frytki, ryż, lokalny sos z pieczonych miejscowych orzeszków ziemnych podawany do gulaszu z wołowiną, kurczak, pyszne sałatki z sosem winegret. Nie byliśmy głodni między posiłkami jedliśmy lokalne owoce, które kupowaliśmy na mieście.
Jest to kraj który rozwija się turystycznie, uczą się obsługi i może na rzut oka ciężko im to wychodzi, ale są pełni odwzajemnienia, uśmiechu, pomocy itp. Mają czas na wszystko są uśmiechnięci w końcu to uśmiechnięte wybrzeże Afryki" ich motto to "no problem", "no stres", "no czas" . My Europejczycy rozpędzeni w swoim życiu w niewiadomym kierunku i celu możemy tam na chwilę zapomnieć o problemach, porównać życie okrzesać złe Nasze charaktery itp. Właśnie w ten sposób podróże kształcą.
Plaża najpiękniejsza, naturalna, szeroka, drobny złoty piaseczek, ocean bardzo spokojny jak w nazwie, ale pokazywał swoją siłę i naturę w wodzie.
Pomocna obsługa Omaro, Osman, rezydentka MARTA, właściciele hotelu, Mama, siostra Fatu, bracia POZDRAWIAMY Was! DOSŁOWNIE byli pomocni na każdym kroku. Nie należy być Panem i tylko żądać NIE NIE !!! Jesteś dobrym człowiekiem szanuj, a właśnie uszanują Ciebie 10x bardziej.
Żal było patrzeć jak w drugim dniu w trakcie Naszego pobytu " DAMY Polki" pisały zażalenie do biura podróży nie wiedząc jeszcze z czym się spotkają i co ich czeka. Często mylą Afrykę zachodnią ze wschodnią.
POLECAMY ten hotel wszystkim którzy wiedzą gdzie lecą i są przygotowani na przygodę życia idąc śladami bohatera narodowego "KUNTA KINTE" poznać piękną i tragiczną historię, kulturę, obyczaję, tradycję, tolerancję wśród religi oraz wieloplemiennych wyznań.
Pozdrawiam i dziękujemy wszystkim których tam mogliśmy poznać w czasie naszego pobytu ALEX.
Wskazówka dotycząca pokojów: Mieszkaliśmy na 2 ostatnim piętrze widok bezpośrednio na ocean
Data pobytu: grudniu 2016, podróż z rodziną. WRACAMY !!! tam grudzień 2017 r. -
Hotel przy plaży
Hotel przetrwania. Opcja ALL to wielkie oszustwo. Ciągle brak prądu, jedzenia, napoji i alkoholu!!!! ( opcja 3 szoty plus 7 napoji, w tym piwo, wino, cola, fanta lub woda), ręczników. Czekanie na lancz nawet 1,5 godz. ( bagietka, jakiś wsad plus garść frytek lub makaron i sos bolonese. Wydzielane przezobsługę).
Woda w dystrybutorze dolewana z basenu ( smak chloru).
Obsługa hotelu nie ma pojęcia jak go prowadzić . Katastrofa -
Fatalny
Sam hotel ogólnie źle nie wygląda.Minusy to:brak zimnej wody w pokoju bo o ciepłej można pomarzyć zgłaszałem to kilka razy a i tak nic z tym nie robią,często wyłaczają prąd.Klima płatna,posiłki słabe i do tego mało,alkohole i napoje wyliczone na każdy dzień.Co do pokoi czyste codziennie sprzątane jaco prawda nie miałem robactwa w pokoju ale zdarzały się osoby które miały.Plaża fajna,piaszczysta blisko hotelu tłumów na niej nie było . -
ŚWIETNA BAZA
Hotel położony w dobrym miejscu wszędzie blisko jak na Gambię to spoko bo tam jest takie powiedzenie no stress no problem this is Gambia i rzeczywiście w tym hotelu jest taki klimat wszyscy uśmiechnięci życzliwi dla lubiących pojeść nie polecam aczkolwiek na ulicy można dojeść ja głodna nie byłam ogólniena pewno tam wrócimy Gambia jest piękna i 7 dni to mało żeby odpocząć i pozwiedzać więc wybieramy się jeszcze raz dokończyć przygodę z Gambią.Polecam wycieczkę do Senegalu na spacer z lwami .